Cześć , napiszę tu z własnego doświadczenia , co się takiego stało że wzięłam się w garść .
Dużo tu do powiedzenia miała moja waga , jak i zazdrość . To drugie , jest najgorszą pomocą , gdyż jak coś się nie uda - poddajemy się . A tu nie o to chodzi .
Każda z nas jest inna , jedna chuda , druga grubsza . Ta jest blondynką , a ta szatynką .
Jedna uwielbia makijaż , druga go nie cierpi . I to musicie zapamiętać : Nigdy nie będziecie idealne dla każdego . Wy , macie robić to dla siebie , to wy macie się czuć dobrze w swoim ciele .
Jak tak będzie , wtedy będziecie idealne dla siebie , a to najważniejsze . Nie zwracajcie uwagi na krzywe spojrzenia . Z tymi spojrzeniami będziecie żyć całe życie , gdyż tak jak pisałam , każda z nas jest inna . Nie każdy wie co to jest tolerancja . Podam wam swój przykład z życia wzięty .
Idę po srodku pasażu handlowego . Co za tym idzie , chciałam popatrzeć jakie są ubrania w sklepach . Dwie dziewczyny , siedzące przy stoliku , głośno zaczęły się śmiać . Jakie było zdziwienie że ze mnie . Szczerze ? Nie wiedziałam o co chodzi . Patrzę na siebie , przecież jestem czysta a to najważniejsze . No ale nic . Idę dalej . Po jakiejś godzinie wychodzę już pasażu , i znów natknęłam się na te dziewczyny . Przechodząc koło nich , usłyszałam pewne zdanie , przez które nie widziałam czy stać jak słóp soli czy zacząć się śmiać niczym opętany histeryk : " Widziałaś co ona na sobie ma ? Jak można pokazać się w mieście w sportowych rzeczach " . Po szoku , idę już do wyjścia , zastanawiając się , jak to możliwe że nie można mieć nawet własnego stylu ?
Ale teraz omówmy " plan działania " jak to zwę . Znamy to słynne : od jutra , prawda ? ;)
NIE ! Nie ma żadnego jutra . Jutro , jest dzień na jeszcze większe wysiłki .
Najpierw , zainteresujmy się swoją urodą . Nie , nie żartuję :D . Dlaczego urodą ?
A która kobieta nie czuje się lepiej po drobnej przemianie ? Nie mówię o tu makijażu . Np. twarz . Chyba każda z nas borykała się z niedoskonałościami na niej , prawda ? To może dziś , poświęćmy jej więcej uwagi ? A może włosy są trochę zniszczone i należy użyć jakiejś maseczki ?
Ten sposób , o dziwo działa . Jesteśmy wtedy świerze . Zrobiłyśmy coś , czego zazwyczaj nie robimy . Posprzątajmy pokój , zmieńmy pościel . To , ma ogromny wpływ na nasze poczynania . Gdyż następnego dnia , wstajemy świerze , w czystym pokoju . Jak dla mnie nie ma nic przyjemniejszego od tego ;) . Dziewczyny , które nie lubią sprzątać , niech posprzątają najpierw biurko i może jakąś półkę . Wynieście też pranie . Nie sprzątajcie od razu , gdyż to was zniechęci do dalszej pracy . Wiem co mówię ;) To tak jak nauka na sprawdzian dzień przed . Chcesz dużo się nauczyć , a zapamiętujesz mniej . A przez to brak ci już zachęty .
W drugiej części będę opisywać co dalej . Spokojnie , zrobię to jutro ;) I przepraszam za baaardzo długą nie obecność . Postanawiam się poprawić :) Tak że cierpliwości .
Powodzenia ;)
Życie FIT
wtorek, 2 lutego 2016
poniedziałek, 3 sierpnia 2015
Dieta dla tych którzy chcą przytyć
Witam , przez długi czas zastanawiałam się czy opisać swoją dietę na tym blogu . Dieta jest ułożona prawidłowo , jednak ma pewien kruczek . Otóż znamy zasadę 5 posiłków dziennie prawda ?
Od razu mówię że ja ją również stosuję jednak do każdych posiłków dodaję 100 g orzeszków ziemnych . Jak ? Opiszę tu przykładowo rozpiskę jednego dnia co jem i piję ;)
Śniadanie : Musli z owocami i jogurtem naturalnym + sok pomarańczowy ( jeśli chodzi o owoce to przeważnie daję banany , mają najwięcej kalorii z owoców i łącze je np . z malinami )
II Śniadanie : Łączę mix sałat ( można kupić w torebkach jednak ja wolę sama robić ) , do tego pomidory koktajlowe , świeża papryka ( najlepiej zielona i czerwona ) , ser typu mozzarella , oliwa z oliwek,oliwka i sos winegret
Obiad : Tu jest pełne pole do popisu . Ważne jest , aby znalazła się tam surówka i jakieś mięso ( zwłaszcza jak ktoś ma grupę krwi 0 ) . Może być to kasza , ryż nawet ziemniaki nie zaszkodzą ( w końcu chcemy przytyć ) . Ziemniaki przyznam że omijam ponieważ za bardzo się nimi napycham a później : nie chce mi się jeść .
Podwieczorek : Zazwyczaj robię małe serniczki z owocami i do tego biorę do picia koktajl :)
Kolacja : ciemne pieczywo , pomidor , szynka , sałata i oczywiście masło ;)
I teraz do każdego posiłku dodaję wodę do picia ( oprócz podwieczorka ) i w oddzielnym naczyniu po 100 g orzeszków które zjadam po daniu głównym .
Orzeszki ziemne które kupimy w paczce 500 g znajduje się ponad 3000 kcal !
Ja odkąd zaczęłam tak jeść w ciągu trzech dni ważyłam 0,5 kg więcej ! Wiem że u każdego działa to trochę inaczej , tu trzeba patrzeć na grupę krwi . W moim przypadku to grupa 0 więc sprawdź jakie tobie odpowiadają najlepiej produkty i dołącz je do swojej diety :)
Pamiętaj , aby nie wciskać w siebie jedzenia jeśli nie damy rady . Żołądek trzeba przyzwyczaić powoli :)
Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam .
PS : można wybrać inne orzeszki . Ja kupuję w opakowaniu bez soli .
Życzę miłego dnia , Bella :)
Od razu mówię że ja ją również stosuję jednak do każdych posiłków dodaję 100 g orzeszków ziemnych . Jak ? Opiszę tu przykładowo rozpiskę jednego dnia co jem i piję ;)
Śniadanie : Musli z owocami i jogurtem naturalnym + sok pomarańczowy ( jeśli chodzi o owoce to przeważnie daję banany , mają najwięcej kalorii z owoców i łącze je np . z malinami )
II Śniadanie : Łączę mix sałat ( można kupić w torebkach jednak ja wolę sama robić ) , do tego pomidory koktajlowe , świeża papryka ( najlepiej zielona i czerwona ) , ser typu mozzarella , oliwa z oliwek,oliwka i sos winegret
Obiad : Tu jest pełne pole do popisu . Ważne jest , aby znalazła się tam surówka i jakieś mięso ( zwłaszcza jak ktoś ma grupę krwi 0 ) . Może być to kasza , ryż nawet ziemniaki nie zaszkodzą ( w końcu chcemy przytyć ) . Ziemniaki przyznam że omijam ponieważ za bardzo się nimi napycham a później : nie chce mi się jeść .
Podwieczorek : Zazwyczaj robię małe serniczki z owocami i do tego biorę do picia koktajl :)
Kolacja : ciemne pieczywo , pomidor , szynka , sałata i oczywiście masło ;)
I teraz do każdego posiłku dodaję wodę do picia ( oprócz podwieczorka ) i w oddzielnym naczyniu po 100 g orzeszków które zjadam po daniu głównym .
Orzeszki ziemne które kupimy w paczce 500 g znajduje się ponad 3000 kcal !
Ja odkąd zaczęłam tak jeść w ciągu trzech dni ważyłam 0,5 kg więcej ! Wiem że u każdego działa to trochę inaczej , tu trzeba patrzeć na grupę krwi . W moim przypadku to grupa 0 więc sprawdź jakie tobie odpowiadają najlepiej produkty i dołącz je do swojej diety :)
Pamiętaj , aby nie wciskać w siebie jedzenia jeśli nie damy rady . Żołądek trzeba przyzwyczaić powoli :)
Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam .
PS : można wybrać inne orzeszki . Ja kupuję w opakowaniu bez soli .
Życzę miłego dnia , Bella :)
Walka z rozstępami
Cześć , zastanawiałyście się kiedyś w jaki sposób pozbyć się rozstępów ?
Wiele osób twierdzi że to nie możliwe , i powiem że w pewnym sensie mają rację .
Otóż rozstępami możemy nazwać blizny wewnętrzne . Tworzą się one na skutek drastycznej zmiany wagi , zaniedbanej skóry , zbyt małej ilości wody , ciąży , zaburzeń hormonalnych .
Ale jest sposób by stały się mniej widoczne , w niektórych przypadkach całkowicie .
Podczas kąpieli , a najlepiej przed , szczotkować miejsce z rozstępami przez 5 minut na suchej skórze. Czym ? Szczotką do pleców ( u mnie sprawdza się najlepiej )
Później , jak już będziemy myć ciało to najlepiej umyć to miejsce olejkiem do ciała .
Ja szczotkuję miejsce z rozstępami co trzy dni od trzech miesięcy i muszę powiedzieć że już prawie rozstępów nie widzę . Jest jednak pewne ALE . Otóż osoby które mają ich na prawdę dużo i są one grube , nie dadzą rady się tego całkowicie pozbyć tą metodą .
Na szczęście żyjemy w XXI w i możemy się poddać usuwaniu rozstępów laserowo .
Patrząc na ceny wahają się one między 150 zł - 3000 zł .
Cena zależy jakie mamy rozstępy : czerwone ( faza zapalna ) czy białe ( faza zanikowa )
Również od tego gdzie one występują i w jakiej ilości . Rozstępy białe nie da rady całkowicie usunąć! Tylko czerwone !
Jeśli planujesz schudnąć , przytyć i sporo ćwiczyć , to na prawdę radzę zainwestować w kremy przeciw rozstępom oraz myć ciało taką właśnie szczotką . Dzięki temu unikniemy przykrych rozstępów których nie łatwo jest się pozbyć .
Mam nadzieję że troszkę pomogłam :)
Życzę miłego dnia , Bella :)
Wiele osób twierdzi że to nie możliwe , i powiem że w pewnym sensie mają rację .
Otóż rozstępami możemy nazwać blizny wewnętrzne . Tworzą się one na skutek drastycznej zmiany wagi , zaniedbanej skóry , zbyt małej ilości wody , ciąży , zaburzeń hormonalnych .
Ale jest sposób by stały się mniej widoczne , w niektórych przypadkach całkowicie .
Podczas kąpieli , a najlepiej przed , szczotkować miejsce z rozstępami przez 5 minut na suchej skórze. Czym ? Szczotką do pleców ( u mnie sprawdza się najlepiej )
Później , jak już będziemy myć ciało to najlepiej umyć to miejsce olejkiem do ciała .
Ja szczotkuję miejsce z rozstępami co trzy dni od trzech miesięcy i muszę powiedzieć że już prawie rozstępów nie widzę . Jest jednak pewne ALE . Otóż osoby które mają ich na prawdę dużo i są one grube , nie dadzą rady się tego całkowicie pozbyć tą metodą .
Na szczęście żyjemy w XXI w i możemy się poddać usuwaniu rozstępów laserowo .
Patrząc na ceny wahają się one między 150 zł - 3000 zł .
Cena zależy jakie mamy rozstępy : czerwone ( faza zapalna ) czy białe ( faza zanikowa )
Również od tego gdzie one występują i w jakiej ilości . Rozstępy białe nie da rady całkowicie usunąć! Tylko czerwone !
Jeśli planujesz schudnąć , przytyć i sporo ćwiczyć , to na prawdę radzę zainwestować w kremy przeciw rozstępom oraz myć ciało taką właśnie szczotką . Dzięki temu unikniemy przykrych rozstępów których nie łatwo jest się pozbyć .
Mam nadzieję że troszkę pomogłam :)
Życzę miłego dnia , Bella :)
czwartek, 30 lipca 2015
Moja motywacja
Hej , napiszę wam coś o swojej motywacji . Pomyślałam że może to pomóc osobą które nie mogą jej znaleźć . Otóż mam prawie 19 lat , byłam bardzo chuda ( nie szczupła ) ważyłam 42 kg . Pewnego dnia spotkałam swoje sąsiadki , młodsze ode mnie . Wiecie jaki to był cios jak zobaczyłam że wyglądają bardziej kobieco ode mnie ? Byłam piekielnie zazdrosna . Przez tydzień chodziłam załamana a w głowie chodziło mi tylko jedno pytanie : jak to możliwe ?
Ja w ogóle się nie odchudzałam . To się stało nagle . No , czytałyście mój wcześniejszy post o grupach krwi ? To teraz wytłumaczę do czego zmierzam . Otóż w wieku 14 lat zrezygnowałam z jedzenia mięsa . Po połowie roku zobaczyłam że jestem szczupła ( wcześniej byłam trochę przy kości ) nawet mi się to podobało . Później przyszły 16 urodziny , moja waga ? 45 kg . Już mi się to mniej podobało . A nie wspomniałam o tym że jadłam cały czas . A następnie było już tylko gorzej . Zaczęłam strasznie chorować ( a byłam znana z tego że zawsze jestem zdrową rybką ). Najgorzej było przed 18 urodzinami . Przez stres w ogóle przestałam jeść i zaczęłam wczytywać się w książki .
Zewnętrzny świat w ogóle dla mnie nie istniał . Miałam to gdzieś jak moja mama mówiła że powinnam iść do lekarza bo na prawdę jest tylko gorzej . I w końcu przyszedł znany nam bardzo dobrze "kopniak od życia " . Po kąpieli , zazwyczaj tego nie robiłam podeszłam do lustra i zilustrowałam całą swoją sylwetkę . Takie przerażenie przeżyłam ostatnio jak miałam 9 lat , poważnie . Mama mówiąc że wyglądam okropnie była bardzo delikatna to mówiąc . To był koszmar ! Byłam cała blada , miałam worki pod oczami i cienie , wszędzie wystawały mi kości , skóra straciła swój ,,blask" , moje włosy z dawnych pięknych loków bardziej przypominały w tamtej chwili siano bez żadnego blasku , zniszczone końcówki , nawet oczy wydawały się mieć dziwny kolor . Ani to brąz ani czerń . One były puste . Ja nie mogłam uwierzyć że to w ogóle ja i zastanawiałam się jak to możliwe że wcześniej tego nie zauważyłam . Szybko złapałam się za laptopa i zaczęłam szukać po różnych stronach co zrobić aby chociaż porządek z urodą zrobić . I trafiłam na zszywkę gdzie zobaczyłam zdjęcia dziewczyn szczupłych i wyćwiczonych .
Miałam ochotę się popłakać . Ja od dziecka bardzo dużo ćwiczyłam , kochałam sport a tu takie coś .
Wiecie , to było takie załamanie . Wyprowadzka , zmiana otoczenia , nowa szkoła , groźna choroba mamy , z dala od rodziny z którą tak długo się żyło . Z miasta na wieś .
Ale wracając do tematu . Jak zobaczyłam te zdjęcia to od razu postanowiłam że się za siebie wezmę . I myślicie że to zrobiłam ? A skąd ! Znów zaczęłam dużo czytać tyle że przynajmniej nie zapominałam o jedzeniu i dzięki temu odzyskałam chociaż jeden kilogram . Za ćwiczenia się wzięłam właśnie po tym jak swoje sąsiadki spotkałam . Powiedziałam : o nie , tak nie będzie . Pierwsze co zrobiłam to walczyłam ze swoim lenistwem . Nie było to łatwe . Najpierw zaczęłam od sprzątania ( swoją drogą miny rodziców były bezcenne ;) ) , wychodzenie z psem na dwór . Ja się do tych czynności zmuszałam , ale po dwóch tygodniach już było dobrze . Chciałam się wziąć za ćwiczenia ale okazało się że nie mogę bo jestem za chuda .
Przez długi czas zastanawiałam się co jest nie tak . Wiecie że to przez te mięso które przestałam jeść ? Otóż wcześniej się tym nie interesowałam ale mama w końcu powiedziała mi jak miałam iść do lekarza że mam grupę krwi 0- i fajnie by było abym przytyła bo mogłabym pomóc dużo osobą . No to wchodzę na internet a tam rozpiska diety dla tej grupy krwi . I pierwsza zasada jaką przeczytałam to : takie osoby powinny jeść dużo mięsa aby utrzymać prawidłową wagę . Mi to dosłownie opadła kopara . Zaczęłam szybko liczyć w pamięci kiedy przestałam jeść mięso i kiedy zaczęłam chudnąć .
To był ogromny szok jak się okazało że wszystko się zgadzało . Zaczęłam więc z powrotem jeść mięso , zaczęłam od piersi z kurczaka i jadłam przez następny miesiąc . Po miesiącu staję na wagę a ja już ważyłam 45 kg ! A co za tym idzie mogłam zacząć ćwiczyć . Zaczęłam dopiero po miesiącu ale zaczęłam . Jak zobaczyłam że wszystko ładnie się udaje to już większej motywacji nie potrzebowałam .
Więc nie zapominajcie o swojej diecie .
Bella ;)
Dieta i poszczególne grupy krwi
Witam , bardzo przepraszam że dopiero dziś dodaję kolejnego posta . Niestety miałam małe komplikacje i nie mogłam się tym zająć , dlatego postaram się to nadrobić :)
W dniu dzisiejszym napiszę , jaką należy stosować dietę na poszczególne grupy krwi , tak aby łatwo było nam schudnąć lub przytyć . Grupy krwi : AB,A,B,0
Grupa AB :
- aby schudnąć : osoba z grupą krwi AB powinna jeść : ryby , owoce morza, produkty mleczne , zielone warzywa , tofu , ananas
- aby przytyć : osoba z grupą krwi AB powinna jeść : czerwone mięso , fasole , kukurydze, grykę , pszenicę
Grupa A :
- aby schudnąć : osoba z grupa krwi A powinna jeść : oleje roślinne , produkty sojowe, warzywa , ananas
- aby przytyć : osoba z grupa krwi A powinna jeść : mięso , nabiał , fasolka nerkowata , pszenica, fasolka limejska
Grupa B :
- aby schudnąć : osoba z grupą krwi B powinna jeść : zielone warzywa , mięso , jaja, wątroba , herbata z lukrecji
- aby przytyć : osoba z grupą krwi B powinna jeść : kukurydza , rośliny strączkowe , orzeszki ziemne , siemię sezamu , gryka , pszenica
Grupa 0 :
- aby schudnąć : osoba z grupą krwi 0 powinna jeść : ryby , owoce morza , brokuły , szpinak , kapusta włoska , wątróbka , czerwone mięso , sól jodowa
- aby przytyć : osoba z grupą krwi 0 powinna jeść : pszenice, mleko , gorczyce , kalafior, kapustę, brukselki , soczewice,kukurydze , fasole
Jak wiecie tych informacji jest na prawdę dużo w internecie dlatego nie będę się rozpisywać co działa na co . Tą listę stworzyłam na potrzeby mojego kolejnego posta . Będę opisywać po kolei dla każdej grupy krwi pomysły na 5 posiłków dziennie ;)
Przepraszam że tak mało dziś napisałam , mam nadzieję że z kolejnym postem będę się rozpisywać bardziej , życzę miłego dnia :)
W dniu dzisiejszym napiszę , jaką należy stosować dietę na poszczególne grupy krwi , tak aby łatwo było nam schudnąć lub przytyć . Grupy krwi : AB,A,B,0
Grupa AB :
- aby schudnąć : osoba z grupą krwi AB powinna jeść : ryby , owoce morza, produkty mleczne , zielone warzywa , tofu , ananas
- aby przytyć : osoba z grupą krwi AB powinna jeść : czerwone mięso , fasole , kukurydze, grykę , pszenicę
Grupa A :
- aby schudnąć : osoba z grupa krwi A powinna jeść : oleje roślinne , produkty sojowe, warzywa , ananas
- aby przytyć : osoba z grupa krwi A powinna jeść : mięso , nabiał , fasolka nerkowata , pszenica, fasolka limejska
Grupa B :
- aby schudnąć : osoba z grupą krwi B powinna jeść : zielone warzywa , mięso , jaja, wątroba , herbata z lukrecji
- aby przytyć : osoba z grupą krwi B powinna jeść : kukurydza , rośliny strączkowe , orzeszki ziemne , siemię sezamu , gryka , pszenica
Grupa 0 :
- aby schudnąć : osoba z grupą krwi 0 powinna jeść : ryby , owoce morza , brokuły , szpinak , kapusta włoska , wątróbka , czerwone mięso , sól jodowa
- aby przytyć : osoba z grupą krwi 0 powinna jeść : pszenice, mleko , gorczyce , kalafior, kapustę, brukselki , soczewice,kukurydze , fasole
Jak wiecie tych informacji jest na prawdę dużo w internecie dlatego nie będę się rozpisywać co działa na co . Tą listę stworzyłam na potrzeby mojego kolejnego posta . Będę opisywać po kolei dla każdej grupy krwi pomysły na 5 posiłków dziennie ;)
Przepraszam że tak mało dziś napisałam , mam nadzieję że z kolejnym postem będę się rozpisywać bardziej , życzę miłego dnia :)
poniedziałek, 27 lipca 2015
Motywacja a psychika
Cześć , pewnie zastanawia was jak to jest że w jednym dniu macie nadmiar motywacji , chcecie ćwiczyć , zmienić dietę a na drugi dzień : ,, nie chce mi się " prawda ? Chcę w tym poście wytłumaczyć , jak działa nasza psychika na tego rodzaju zmiany zdań .
Przeglądając przeglądarkę natknęliście się pewnie na takie portale jak zszywka.pl lub stylowi.pl prawda ? Wchodzimy w zakładkę sport i fitness i pojawia się ogrom zdjęć osób które mają fantastyczną figurę . Myślicie sobie wtedy : ,, ja też tak chcę , od jutra przechodzę na dietę i zaczynam ćwiczyć " . Powoli zaczynamy patrzeć na ćwiczenia , na podstawy diety i z uśmiechem kładziemy się spać .
Problem 1 : 06:00 ewentualnie 07:00 rano . Dzwoni budzik i zastanawiacie się o co chodzi , bo kto normalny wstaje o takiej godzinie ? I nagle przypominamy sobie co mieliśmy zrobić i pierwsza myśl jaka przychodzi : ,, śpiący/a jestem , wszystko mnie boli " Wiec kładziemy się z powrotem spać .
Problem 2 : ,,Skoro dziś nie ćwiczyłem/am to i od jutra razem z ćwiczeniami wezmę się za dietę , bo po co dziś ?"
Problem 3 : ,, Gdzie jest ta skakanka przecież jeszcze wczoraj tu była ! Skoro jej nie ma to nie ćwiczę "
Problem 4 : Zaczynam ćwiczyć . Pierwsze 5 min , zaczynam robić brzuszki i momentalnie zaczyna mnie boleć głowa : ,, co się dzieję dopiero co zaczęłam ? No nic muszę przerwać . "
Problem 5 : Ćwiczę i momentalnie zaczynam słyszeć jak ktoś chodzi po domu : ,, no nie , jeszcze usłyszą i mogą tu wejść , lepiej przestanę nie chcę aby się ze mnie śmiali "
Tych problemów jest na prawdę dużo . Ale to tylko nam się tak wydaje . Dlaczego ? W punkcie 1 tak na prawdę nie jesteśmy ani zmęczeni ani tym bardziej obolali . To nasza psychika tak działa . Jesteśmy przyzwyczajeni robić zupełnie co innego od tego co zaplanowaliśmy , można to nazwać "nowością" . To jest dokładnie jak w szkole . Siedzisz na lekcjach i zastanawiasz się co zrobić aby szybciej wrócić do domu . I wpadasz na świetną myśl ; ,, poudaję że mnie boli głowa , zadzwonią do domu i mnie zwolnią " . Po pewnym czasie nasz wychowawca dzwoni do rodziców z informacją o naszym stanie , rozmawia z nimi a ty zdajesz sobie nagle sprawę że na prawdę cię zaczyna boleć głowa . Próbuję przez to powiedzieć , że to nasze wmawianie sobie wpływa na to jak się czujemy .
Zajmijmy się teraz punktem 2 i 4 . Chcemy ułożyć dietę równo z rozpoczęciem naszych ćwiczeń . To jest błąd . Dietę musimy zmienić min. tydzień wcześniej . Pytanie teraz dlaczego ? Teraz usiądź i pomyśl co jesz na co dzień . Czy jesz regularnie 5 posiłków dziennie ? Czy pijesz 2 l wody dziennie ? Czy to , co jesz dostarcza ci dużo białka , minerałów i witamin ? Twój organizm będzie ( jak i nie jest w tej chwili ) wykończony jeśli odpowiedziałeś/aś NIE. Jak zaczniemy od razu ćwiczyć bez wcześniejszej zmiany diety to po 5min-10minutach poczujemy się słabo . Zacznie nas wszystko boleć ( przeważnie głowa od razu zaczyna ) , zmęczymy się bardzo szybko a co za tym idzie , stracimy zapał do dalszych ćwiczeń .
W punkcie 3 za to brakuje nam ,, skakanki " czy kto co woli . Dlatego zanim zaczniesz ćwiczyć , to stwórz sobie taką półeczkę gdzie będzie wszystko to co potrzebujesz do ćwiczeń : pewne akcesoria , buty , obuwie . A jeśli chodzi o punkt 5 , to możesz wyjść na dwór . Nie bój się deszczu , on nie gryzie ;) .
I największy problem : ,, NIE DAM RADY "
Ludzie , dacie sobie radę , poważnie . Nie ważne czy jesteś gruby/a czy chudy/a . Efektów też nie zobaczycie po 3 dniach . Pierwszy efekt zobaczycie po miesiącu . Nie widzicie ? To zróbcie sobie pomiary ciała . Najlepiej to zapisujcie je co dwa tygodnie . Zobaczycie że te efekty są . Najważniejsza jest dieta . Możecie ćwiczyć ile chcecie ale tylko odpowiednia dieta da duże efekty .
Kupujemy więc zeszyt lub tworzymy w notatniku w komputerze tabelę . Zapisujemy co jemy i o której godzinie . Pamiętaj , musisz jeść 5 posiłków dziennie . I co 3 godziny . Osoby które chcą przytyć najlepiej aby jadły trochę więcej posiłków i jadły co 2 godziny .
W następnym poście a dokładnie jutro , opiszę co osoby powinny jeść aby schudnąć lub przytyć z określoną grupą krwi . Więc zanim zaczniesz czytać , sprawdź jaką ty masz grupę . To bardzo ważne
Życzę miłego dnia , BellaRose ;)
Przeglądając przeglądarkę natknęliście się pewnie na takie portale jak zszywka.pl lub stylowi.pl prawda ? Wchodzimy w zakładkę sport i fitness i pojawia się ogrom zdjęć osób które mają fantastyczną figurę . Myślicie sobie wtedy : ,, ja też tak chcę , od jutra przechodzę na dietę i zaczynam ćwiczyć " . Powoli zaczynamy patrzeć na ćwiczenia , na podstawy diety i z uśmiechem kładziemy się spać .
Problem 1 : 06:00 ewentualnie 07:00 rano . Dzwoni budzik i zastanawiacie się o co chodzi , bo kto normalny wstaje o takiej godzinie ? I nagle przypominamy sobie co mieliśmy zrobić i pierwsza myśl jaka przychodzi : ,, śpiący/a jestem , wszystko mnie boli " Wiec kładziemy się z powrotem spać .
Problem 2 : ,,Skoro dziś nie ćwiczyłem/am to i od jutra razem z ćwiczeniami wezmę się za dietę , bo po co dziś ?"
Problem 3 : ,, Gdzie jest ta skakanka przecież jeszcze wczoraj tu była ! Skoro jej nie ma to nie ćwiczę "
Problem 4 : Zaczynam ćwiczyć . Pierwsze 5 min , zaczynam robić brzuszki i momentalnie zaczyna mnie boleć głowa : ,, co się dzieję dopiero co zaczęłam ? No nic muszę przerwać . "
Problem 5 : Ćwiczę i momentalnie zaczynam słyszeć jak ktoś chodzi po domu : ,, no nie , jeszcze usłyszą i mogą tu wejść , lepiej przestanę nie chcę aby się ze mnie śmiali "
Tych problemów jest na prawdę dużo . Ale to tylko nam się tak wydaje . Dlaczego ? W punkcie 1 tak na prawdę nie jesteśmy ani zmęczeni ani tym bardziej obolali . To nasza psychika tak działa . Jesteśmy przyzwyczajeni robić zupełnie co innego od tego co zaplanowaliśmy , można to nazwać "nowością" . To jest dokładnie jak w szkole . Siedzisz na lekcjach i zastanawiasz się co zrobić aby szybciej wrócić do domu . I wpadasz na świetną myśl ; ,, poudaję że mnie boli głowa , zadzwonią do domu i mnie zwolnią " . Po pewnym czasie nasz wychowawca dzwoni do rodziców z informacją o naszym stanie , rozmawia z nimi a ty zdajesz sobie nagle sprawę że na prawdę cię zaczyna boleć głowa . Próbuję przez to powiedzieć , że to nasze wmawianie sobie wpływa na to jak się czujemy .
Zajmijmy się teraz punktem 2 i 4 . Chcemy ułożyć dietę równo z rozpoczęciem naszych ćwiczeń . To jest błąd . Dietę musimy zmienić min. tydzień wcześniej . Pytanie teraz dlaczego ? Teraz usiądź i pomyśl co jesz na co dzień . Czy jesz regularnie 5 posiłków dziennie ? Czy pijesz 2 l wody dziennie ? Czy to , co jesz dostarcza ci dużo białka , minerałów i witamin ? Twój organizm będzie ( jak i nie jest w tej chwili ) wykończony jeśli odpowiedziałeś/aś NIE. Jak zaczniemy od razu ćwiczyć bez wcześniejszej zmiany diety to po 5min-10minutach poczujemy się słabo . Zacznie nas wszystko boleć ( przeważnie głowa od razu zaczyna ) , zmęczymy się bardzo szybko a co za tym idzie , stracimy zapał do dalszych ćwiczeń .
W punkcie 3 za to brakuje nam ,, skakanki " czy kto co woli . Dlatego zanim zaczniesz ćwiczyć , to stwórz sobie taką półeczkę gdzie będzie wszystko to co potrzebujesz do ćwiczeń : pewne akcesoria , buty , obuwie . A jeśli chodzi o punkt 5 , to możesz wyjść na dwór . Nie bój się deszczu , on nie gryzie ;) .
I największy problem : ,, NIE DAM RADY "
Ludzie , dacie sobie radę , poważnie . Nie ważne czy jesteś gruby/a czy chudy/a . Efektów też nie zobaczycie po 3 dniach . Pierwszy efekt zobaczycie po miesiącu . Nie widzicie ? To zróbcie sobie pomiary ciała . Najlepiej to zapisujcie je co dwa tygodnie . Zobaczycie że te efekty są . Najważniejsza jest dieta . Możecie ćwiczyć ile chcecie ale tylko odpowiednia dieta da duże efekty .
Kupujemy więc zeszyt lub tworzymy w notatniku w komputerze tabelę . Zapisujemy co jemy i o której godzinie . Pamiętaj , musisz jeść 5 posiłków dziennie . I co 3 godziny . Osoby które chcą przytyć najlepiej aby jadły trochę więcej posiłków i jadły co 2 godziny .
W następnym poście a dokładnie jutro , opiszę co osoby powinny jeść aby schudnąć lub przytyć z określoną grupą krwi . Więc zanim zaczniesz czytać , sprawdź jaką ty masz grupę . To bardzo ważne
Życzę miłego dnia , BellaRose ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)